|

Fundacja WWF Polska ogłosiła laureatów krajowego etapu konkursu „Rolnik Roku regionu Morza Bałtyckiego 2021”

W konkursie organizowanym od 2009 roku, wyróżniane są gospodarstwa rolnicze wspierające oraz propagujące zrównoważone rolnictwo. Od lat, wśród nagrodzonych spotkać można osoby, które bliskie temu idee przekuwają w działania zgodne z praktykami przyjaznymi środowisku morskiemu, szczególną uwagę poświęcając rozwiązaniom ograniczającym odpływ substancji biogennych do wód.

Najlepszy z najlepszych

Zwycięzcą krajowego etapu konkursu został pan Patryk Kokociński prowadzący gospodarstwo konwencjonalne w woj. wielkopolskim. Prowadzone przez rolnika gospodarstwo wdrożyło szereg przyjaznych dla ekosystemu morskiego praktyk. To m.in. utrzymanie całorocznej okrywy roślinnej, stosowanie płodozmianu, użycie międzyplonów z udziałem roślin bobowatych, niekoszenie poboczy, pozostawienie miedz śródpolnych czy nawożenie na podstawie analizy gleby.

Jury doceniło również starania p. Kokocińskiego w obszarze zrównoważonego gospodarowania wodami, co pozwala mu na retencję wody i na zredukowanie następstwa dłuższych okresów bezdeszczowych. Do tego rolnik wraz z rodziną tworzy strefy buforowe wzdłuż cieków poprzez pozostawienie wzdłuż rowów pasów dzikiej roślinności oraz odtwarza zadrzewienia śródpolne (od 2018 r. posadzonych zostało ponad 600 drzew i krzewów).

Zdobywca I miejsca otrzymał nagrodę w 1000 euro. Zawalczy też o główną wygraną w etapie drugim, czyli całego regionu bałtyckiego. Ta wynosić będzie 10 000 euro.

Pragnących pogłębić swą wiedzę na temat praktyk przyjaznych środowisku morskiemu zapraszamy do odsłuchania podcastu z laureatem pierwszej nagrody, panem Kokocińskim.

Docenione innowacje

Na tegorocznym podium znalazły się jeszcze dwa gospodarstwa stosujące dobre praktyki rolnicze. II miejsce zajęła Spółka Rolnicza Juchowo sp. z o. o. z woj. zachodniopomorskiego, która prowadzi gospodarstwo zgodnie z zasadami rolnictwa biodynamicznego (liczba zwierząt w gospodarstwie jest dostosowana do możliwości produkcji paszy na miejscu). Juchowo jest bardzo otwarte na innowacje, od lat bierze udział w badaniach naukowych dotyczących hodowli bydła, żyzności gleby i działań na rzecz utrzymania i ochrony różnorodności biologicznej w krajobrazie rolniczym.

Z kolei III miejsce zajął pan Marcin Wójcik z woj. małopolskiego, który stosuje i upowszechnia w swoim ekologicznym gospodarstwie innowacyjne metody rolnicze, takie jak agroleśnictwo, holistyczny wypas rotacyjny, zastosowanie biowęgla oraz otwartość na współpracę z jednostkami naukowymi, doradcami rolniczymi i rolnikami.

Nagrody dla zdobywców II i III miejsca etapu krajowego wynosiły odpowiednio 500 i 300 euro.

Bez zmiany w rolnictwie nie uratujemy Bałtyku. To właśnie rolnictwo jest najbardziej znaczącym źródłem odpływu substancji biogennych (związków azotu i fosforu) do wód. Ich zbyt duże ilości doprowadzają do masowego zakwitu glonów i sinic. Z kolei nadmierne zakwity przyczyniają się do powiększania przydennych pustyń tlenowych, gdzie zamiera podwodne życie. Proces ten nazywany jest eutrofizacją. W efekcie już 18% dna Morza Bałtyckiego stanowią martwe strefy, czyli obszary całkowicie pozbawione tlenu. By zahamować zamieranie Bałtyku, należy zredukować spływ związków azotu i fosforu do wód.

Po więcej informacji o konkursie, zapraszamy na stronę fundacji WWF Polska.

Źródło: link